Bobrek w okrojonym składzie wygrywa z III-ligową Sołą Oświęcim!

LKS Bobrek wygrał z III ligową Sołą Oświęcim po serii rzutów karnych w okrojonym składzie. Na liście nieobecnych znalazło się aż pięciu zawodników: Bartłomiej Szyjka, Michał Barciak, Jakub Dziędziel, Mariusz Jarosz, Daniel Byrski.

Mecz rozpoczął się jak wszyscy myśleli przewagą w utrzymywaniu się piłki przez Sołę Oświęcim, która przez pierwsze 20 minut stłamsiła A-klasowca, lecz nie zdołała wykorzystać nadarzających się sytuacji. Pierwsze napastnik Solarzy w sytuacji sam na sam uderzył za lekko i piłka zatrzymała się przed linią bramkową, w drugiej sytuacji po strzale napastnika świetnie interweniował bramkarz gospodarzy. Po upływie 20 minut Bobrek próbował przeprowadzić składną akcję, lecz ataki rozbijała obrona z Oświęcimia. Zawodnicy Soły nie atakowali już z takim impetem i atakiem pozycyjnym próbowali stworzyć sytuacje do strzelenia bramki, aż w końcu taka się nadarzyła, gdy po dośrodkowaniu z prawej flanki piłkę do bramki Bobrka skierował napastnik III ligowca. Po stracie bramki gospodarze nie mieli nic do stracenia i chcieli za wszelką cenę strzelić wyrównującą bramkę i szansa na to nadarzyła się już 5 minut później, gdy po odbiorze piłki na środku boiska zawodnicy z Bobrka ruszyli z kontrą, piłkę na skrzydło dostał Paweł Wierzbic, który chciał dośrodkować piłkę, ta jednak leciała w światło bramki i zaskoczyła bramkarza rywali. Przy wyniku 1:1 żadna z drużyn nie zdołała do przerwy stworzyć na tyle dogodnej sytuacji by strzelić bramkę dającą prowadzenie przed przerwą.

Po przerwie sytuacja w utrzymywaniu piłki się nie zmieniła, Soła miała przewagę, lecz nie umiała jej wykorzystać i przez pierwszy kwadrans jej ataki skutecznie rozbijała defensywa gospodarzy. Po pierwszych 15 minutach drugiej połowię gospodarze dali o sobie znać Solarzom, gdy wymieniając serie krótkich podań w bocznym sektorze boiska do sytuacji doszedł po prostopadłym podaniu Kamil Chylaszek, jednak strzał był niecelny. 5 minut później Kamil Chylaszek zrehabilitował się po niecelnym strzale, gdy otrzymał podanie na 20 metr od bramki rywali i mijając dwóch rywali stanął oko w oko z bramkarzem i mierzonym strzałem w okienko bramki dał prowadzenie gospodarzom. Soła chcąc uniknąć kompromitacji musiała atakować i zaczęła stwarzać sytuacje, najpierw po zamieszaniu w polu karnym Bobrka napastnik z Oświęcimia uderzył z 9 metrów, ale świetnie zachował się w bramce Korzec. Następnie po rzucie wolnym pośrednim z 6 metra zawodnik Soły uderzył w mur, a dobitkę po raz kolejny wybił bramkarz gospodarzy. Po dwóch nieudanych okazjach przyszła sytuacja na wyrównanie, gdy po zamieszaniu przed polem karnym Bobrka zawodnik Soły uderzył w stronę bramki i bramkarz nie zdołał interweniować. Wynik 2:2 i ostatnie 5 minut meczu, gospodarze chcieli dotrwać do rzutów karnych, a ubiegłoroczni zwycięzcy Pucharu Polski za wszelką cenę chcieli zdobyć bramkę na wagę awansu, jednak sztuka ta nie udała się i czekała nas seria rzutów karnych, w której dwukrotnie świetną obroną popisał się bramkarz gospodarzy - Rafał Korzec, a wyznaczeni do karnych zawodnicy pewnie wykonywali jedenastki odsyłając III ligowców z kwitkiem do domu.

Skład: Korzec - Nowotarski K., Tomasik, Pater, Samuś - Chylaszek D (85.Hendzlik) ., Dziędziel R (65.Ławczys) ., Matlak, Wierzbic, Barciak Marcin - Chylaszek K.

Bramki: Wierzbic, Chylaszek K.

Rzuty karne:

• 1:0 - Wierzbic
• 1:1 - ?
• 2:1 - Marcin Barciak 
• 2:1 - Obroniony
• 3:1 - Pater
• 3:2 - ?
• 4:2 - Chylaszek K.
• 4:2 - Obroniony